Wyprodukowany w 1993 roku Roland JV-1000 jest połączeniem sekwencera Roland MC-50mkII i modułu dźwiękowego JV-80 z pewnymi dodatkami.
Wprzeciwieństwie do niektórych konkurentów, Roland nie wydawał się szczególnie przywiązany do koncepcji stacji roboczej. W rzeczywistości ich nowa maszyna, JV-1000, może być postrzegana jako uzasadniona (niektórzy mogą powiedzieć spóźniona) próba zaspokojenia przez firmę tego prestiżowego końca rynku - gdzie firmy takie jak Korg i Yamaha są już dobrze reprezentowane przez odpowiednio 01/W Pro i Pro X oraz SY99.
Zasadniczo JV-1000 łączy syntezator Roland JV80 i sekwencer MC50 MkII w jeden instrument, ale z 76-klawiszową klawiaturą zastępującą standardową 61-klawiszową klawiaturę JV80. Ponadto zapewnia wbudowaną obsługę opcjonalnego modułu formatu GS – płyty o zwięzłej nazwie V-EXP – która jest umieszczana we „wnęce dokującej” na spodzie nowego syntezatora. Dodanie tej płyty do JV-1000 zapewnia 56-głosową polifonię (28 głosów JV80 plus 28 głosów V-EXP) i 24-częściową multitimbral (osiem partii JV80 plus 16 partii V-EXP), zanim zaczniesz angażować się w MIDI i moduły zewnętrzne.
W skrócie, JV-1000 zapewnia modułowość typu „wszystko w jednym”. Nawet celebruje to modułowe podejście, prezentując swoje komponenty JV80 i MC50 za pośrednictwem oddzielnych układów panelu przedniego (syntezator po lewej, sekwencer po prawej), każdy z własnym oknem LCD. Te układy są zasadniczo podobne do oryginalnych instrumentów, co zapewnia dodatkową korzyść w postaci znajomości obsługi dla użytkowników JV80 i MC50. Ale niezależnie od tego, czy znasz te instrumenty, czy nie, podejście „dostępu modułowego” przyjęte przez JV-1000 ma wiele do zaoferowania w porównaniu z bardziej znanym dostępem scentralizowanym.
JV-1000 zawiera kilka funkcji w sekcji syntezy, których nie ma w JV80. Być może najważniejsze jest to, że otrzymujesz podwojoną liczbę fabrycznie ustawionych dźwięków. Roland skorzystał z okazji, aby zreorganizować wybór predefiniowanych patchy w bankach A i B, chociaż dla celów kompatybilności możesz wywołać oryginalne banki JV80, jeśli chcesz. Najnowszy JV ma również rozszerzoną pamięć ROM z przebiegiem fal, z większą liczbą sampli perkusyjnych (w tym zestawu jazzowego) oraz nowym samplowanym fortepianem akustycznym dodanym do istniejących sampli. Roland najwyraźniej uważał, że jako instrument zorientowany na gracza, JV-1000 potrzebuje lepszego pianina akustycznego niż dostarczony przez JV80, i jestem skłonny się zgodzić; nowy fortepian z samplami sumiennie wypełnia tę rolę.
Inne nowe funkcje to globalne włączanie/wyłączanie transpozycji, redamping pedału podtrzymania (pozwalający podtrzymać dźwięk w dowolnym momencie jego etapu wypuszczania) oraz włączanie/wyłączanie nagrywania warstwy/strefy (używane do nagrywania wieloczęściowego) wraz z bardzo użyteczna funkcja Info, która pomaga śledzić, które partie są używane w JV-1000 Performance, ile głosów używają i które partie mają kierowane do nich dane o wykonaniu w czasie rzeczywistym, takie jak modulacja i pitchbend.
Podobnie jak w JV80, Performance może składać się z maksymalnie ośmiu części, z których do każdej można przypisać Patch.
Performance to elastyczna bestia. Możesz na przykład używać go do nagrywania i odtwarzania sekwencji multitimbral lub do odtwarzania wyrafinowanych wieloczęściowych tekstur dźwiękowych z podziałem/warstwą na klawiaturze. Możesz go również użyć do przekształcenia JV-1000 w klawiaturę kontrolera MIDI. W tym kontekście możesz mieć do ośmiu stref wewnętrznych/MIDI na klawiaturze, każda z własnym kanałem transmisji MIDI i własnymi ustawieniami zmiany patcha, głośności i panoramy, które mogą być przesyłane przez MIDI Out po wybraniu Performance.
Wbudowany sekwencer ma wiele do zaoferowania: dobrze przemyślany, prosty w obsłudze i wyposażony w prawie wszystkie funkcje edycyjne, których możesz potrzebować, a wszystko to przedstawione w przystępny sposób.